Każda z nas ma swoje ulubione ubrania, które mimo sporej zawartości szafy często nosi i nie chce się z nimi rozstawać? Ja mam kilka takich ulubionych ciuchów i dodatków, które chętnie zakładam i dobrze się w nich czuję. Jednak jakość ubrań bywa różna. Jedne przez długi czas zachowują idealny wygląd, a stan innych po kilku praniach pozostawia wiele do życzenia.
Aby nasze ulubione ubrania służyły nam jak najdłużej (zachowały pierwotny kolor i kształt) musimy o nie dbać podczas prania, suszenia i przechowywania. Pranie w delikatnych płynach, suszenie w odpowiednich warunkach – to tylko niektóre konieczne działania, jakie powinno się podjąć, chcąc jak najdłużej cieszyć się ulubionymi ubraniami.
Ważne jest, aby czytać instrukcje dotyczące prania umieszczone na metce. Zwykle o tym zapominamy lub wycinamy metki i później nie wiemy w jaki sposób należy daną rzecz prać (ręcznie, chemicznie itp).
Niezmiernie ważne jest to, jak dobieramy kolory do prania. Najlepiej jest jeśli kolory są do siebie zbliżone, wówczas unikniemy przebarwień. Kolorowe ubrania stanowią dużą część każdej garderoby, dlatego należy uważać by kolor nie blaknął chociażby pod wpływem wysokiej temperatury. Jeśli mamy mocny kolor, pierzmy go w zimnej lub chłodnej wodzie.
Poza praniem, warto nasze ubrania traktować dobrze także w garderobie. Idealnym rozwiązaniem jest nałożenie na niektóre pokrowców – szczególnie na te, które m.in. są używane najrzadziej i najgorzej znoszą kurz.
Dbajmy o nasze ulubione ubrania. Są tego warte, ponieważ sprawiają, że czujemy się w nich komfortowo i zawsze są pod ręką „kiedy nie wiemy co na siebie włożyć”.
Na zdjęciu: Skórzana kurtka/leather jacket – Ashwood, bluzka/blouse – Mango, boyfriend jeans – H&M, torebka/bag – Zara, okulary/sunglasses – Calvin Klein, szpilki/heels – H&M.
Monika Grzegorczyk/moniqueinfashionland.blog.pl
fot.MooB
