Niezwykłych emocji dostarczyło czwarte spotkanie między PWiK Piaseczno a UMKS-em Kielce. Po trzech meczach prowadzili kielczanie i do awansu brakowało im tylko jednego zwycięstwa. Ale ich przeciwnicy to przecież najlepsza drużyna sezonu zasadniczego i wiadomo było, że postawią trudne warunki mając nadzieje na doprowadzenie do remisu i powrót na mecz numer pięć do Piaseczna.
Dobry początek kielczan pozwalał realnie myśleć o awansie już w niedzielę ale przeciwnik szybko sprowadził zawodników UMKS na ziemię i wygrał pierwszą kwartę jednym punktem. Drugie dziesięć minut oglądało już więcej kibiców ponieważ z minuty na minutę napływali do hali na ulicy Żytniej kibice powracający z meczu Vive. Być może właśnie duża liczba fanów pomogła koszykarzom ponieważ poprawili skuteczność i po połowie spotkania prowadzili 37-31.
Kwarta numer trzy okazała się być najbardziej wyrównaną i decydujące rozstrzygnięcia zapadły w ostatnich dziesięciu minutach. Czując szanse na awans kieleccy koszykarzy wyszli na nią lekko usztywnieni i pozwolili gościom na seryjne zdobywanie punktów, które doprowadziło do tego, że na 20 sekund przed końcem to oni byli o krok od zwycięstwa.
Na szczęście w szeregach UMKS-u świetną partię rozgrywał Artur Busz. To właśnie ten gracz wykorzystał błąd w ofensywie Michała Wojtyńskiego i zdobył zwycięskie 2 punkty tym samym pieczętując awans do 1 ligi. Serdecznie gratulujemy!!!
UMKS Kielce - PWiK Piaseczno 69:68 (17:18, 20:13, 16:15, 16:22)
Marcin Żelazny 14.05.2012
Galeria zdjęć z sobotniego (12.05) meczu UMKS-u Kielce z PWiK Piaseczno
