W drugiej kolejce Ligi Mistrzów w spotkaniu rozgrywanym w niedzielę w Hali Legionów Vive pewnie pokonało portugalski FC Porto Vitalis 35 do 23.
Początek spotkania należał do gości, którzy w 5 minucie prowadzili już 3 bramkami. Jednak moment zaskoczenia w kieleckiej ekipie trwał bardzo krótko. Gospodarze bardzo szybko zniwelowali stratę bramkową i objęli prowadzenie w spotkaniu. Pierwsza połowa zakończyła sie prowadzenie Vive 16 do 13 a zdobyczą aż 4 bramek dla kielczan mógł się poszczycić Julen Aginagalde.
Druga połowa należała zdecydowanie do podopiecznych Bogdana Wenty, którzy szybko odskoczyli rywalom prowadząc już w 35 minucie 8 bramkami. Bardzo dobra dyspozycja strzegącego kieleckiej bramki Sławomira Szmala połączona z skoncentrowaną i skuteczną grą reszty drużyny pozwoliła odnieść nad portugalskim rywalem pewne zwycięstwo. Dzięki drugiej wysokiej wygranej zespół Vive Targów Kielce nadal prowadzi w grupie B EHF Champions League przed mającym tyle samo punktów THW Kiel.
fot.Aneta Bochnacka