Ruszyły przygotowania do drugiej części sezonu. Pod okiem drugiego trenera Tomasza Strząbały pracę rozpoczęło ośmiu zawodników, którzy nie uczestniczą w Mistrzostwach Świata: Krzysztof Lijewski, Karol Bielecki, Michał Jurecki, Mateusz Kus, Sławomir Szmal, Darko Djukić, Dean Bombac i Branko Vujović. W środę do grupy trenującej w Kielcach dołączy także Uros Zorman.
Zajęcia rozpoczęły się od rozgrzewki poprowadzonej przez trenera odnowy biologicznej, Tomasza Mgłośka. Następnie zawodnicy odbyli trening biegowy i przenieśli się na siłownię. Pierwszy trening w Nowym Roku trwał ponad półtorej godziny - Przez najbliższe trzy tygodnie będziemy pracować pod kątem przygotowania fizycznego do bardzo ważnych meczów, które czekają nas w drugiej części sezonu. Skupimy się na pracy pod kątem siły, wytrzyymałości i sprawności specjalnej. W miarę gotowy do wykonywania wszystkiego z zespołem jest Michał Jurecki. Po pierwszych zajęciach będziemy rozmawiać z powracającym po urazie Deanem Bombacem i podejmiemy decyzję jak z nim pracować - mówił podczas pierwszych zajęć, drugi trener Tomasz Strząbała.
Zawodnicy wrócili do pracy dokładnie po miesiącu rozbratu z piłką ręczna - Bardzo nam się przydał ten okres. Teraz "głodni" pracy i gry przystępujemy do treningów - powiedział w rozmowie z dziennikarzami, Mateusz Kus. - Przez ten czas odpoczywałem z rodziną - powiedział na początku treningu, Krzysztof Lijewski. Popularny "Lijek" po raz pierwszy weźmie udział w styczniowym okresie przygotowawczym do drugiej części sezonu - Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Mamy program treningowy na najbliższy okres i będziemy go realizować "krok po kroku". Na pewno czeka nas dużo ciężkiej pracy.
"Zielone światło" do treningów od lekarza otrzymał Michał Jurecki. Zawodnik będzie w miarę możliwości brał udział w większości ćwiczeń z zespołem, ale oczywiście nadal musi trenować z dużą uwagą na dłoń, która była operowana niemal dokładnie miesiąc temu.
Pierwszy mecz po MŚ nasza drużyna rozegra 2 lutego na wyjeździe z Piotrkowianiem Piotrków Trybunalski.
źródło/foto BP VTK
