Kieleccy siatkarze ulegli przed własną publicznością zespołowi Asseco Resovia Rzeszów 0 do 3. Wicemistrz Polski dał podopiecznym trenera Daszkiewicza cenną lekcję jak należy wygrywać.
Mecz od początku do samego końca toczył się pod dyktando gości. Tylko w drugim secie kielczanie byli w stanie się postawić utytułowanemu rywalowi. Jednak ostatecznie wszystkie sety padły łupem Resovii, która w każdym aspekcie rozgrywki była lepszym zespołem.
Effector Kielce – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 29:31, 12:25)
Effector: Komenda, Andrić, Wachnik, Maćkowiak, Pawliński, Wohlfahrtstatter, Sobczak (libero) oraz Biniek (libero), Bućko, Formela
Resovia: Drzyzga, Rossard, Nowakowski, Schmitt, Perrin, Możdżonek, Wojtaszek (libero) oraz Dryja, Lemański
MVP: Thibault Rossald
fot.Magdalena Skrzek