Do Wielkanocy jeszcze daleko, ale kielecka Caritas już teraz namawia, by pomyśleć o przedświątecznej pomocy dla potrzebujących. Do parafii na terenie całej diecezji trafiło 18 tysięcy papierowych skarbonek, które można zabrać do domu i odkładać do nich drobne kwoty.
Chodzi o ogólnopolską akcję „Jałmużna Wielkopostna”, do której co roku włącza się kielecka Caritas. Skarbonki kierowane są głównie do najmłodszych. Przedświąteczna zbiórka ma uczyć dzieci szlachetnych postaw, a także inspirować dorosłych do wspierania innych. - Zachęcamy, by na przykład odmówić sobie w tym czasie jakiejś przyjemności. Dzieci mogą zrezygnować ze słodyczy i zamiast wydać złotówkę na batonika mogą wrzucić ją do skarbonki. Starsi mogą odmówić sobie na przykład używek, a pieniądze, które na nie wydają przeznaczyć dla potrzebujących – podpowiada ksiądz Krzysztof Banasik, wicedyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej.
Centrala kieleckiej Caritas nie będzie zabierała z parafii zapełnionych skarbonek. To lokalne społeczności zdecydują w jaki sposób środki wesprą potrzebujących. Dodajmy, że pieniądze mają być przeznaczone na osoby starsze, biedne czy niepełnosprawne.
Przypomnijmy, że jałmużna to jedna z podstaw postępowania chrześcijan. Może mieć ona charakter zarówno materialny, jak i niematerialny.
Kielecka Caritas w okresie wielkopostnym tradycyjnie będzie rozprowadzała także baranki wielkanocne, które w Wielką Sobotę trafiają do święconek. W tym roku wyprodukowano ich 25 tysięcy. Baranki są wykonywane z białej czekolady i co roku cieszą się sporą popularnością. Zysk ze sprzedaży będzie przeznaczony na dzieła Caritas kierowane do dzieci, takie jak dożywianie, organizacja wypoczynków letnich czy zajęcia w świetlicach.
Tuż przed Wielkanocą odbędzie się także zbiórka żywności dla potrzebujących. Wolontariuszy będziemy mogli spotkać w marketach na terenie całego regionu w dniach 29 i 30 marca.
S.D.07.03.2019
