Wielu twierdzi, że rząd "przespał sprawę" i działa opieszale, tymczasem Polacy mobilizują się i sami zaczynają działać. Na embargo, które postawiła Rosja na polskie warzywa i owoce, szybko odpowiedzieli Internauci.
Sadownikom można pomóc w prosty sposób, wystarczy w ciągu roku zjeść niecałe 5 kg jabłek więcej. W ten sposób będziemy wspierać polskich producentów, którzy dostarczają na rynek rosyjski aż 70% owoców. Wstrzymanie eksportu dla wielu z nich może oznaczać nawet bankructwo.
Akcja ogłoszona na portalach społecznościowych cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Przyłączają się do niej także ludzie z pierwszych stron gazet, zamieszczając w sieci zdjęcia, na których sięgają po jabłka. Wspierając kampanię, pomagamy także producentom z naszego województwa, ponieważ wielu z nich utrzymuje się z sadownictwa na Sandomierszczyźnie.
Anna Stanisławska 31.07.2014
fot.FB/gospodarstwo sadownicze JaBUSKO.PL
