Sztab wyborczy jednego z kandydatów upodobał sobie drzewa rosnące przy ulicy Krakowskiej i Jagiellońskiej. W okolicach Kadzielni czy przystanków autobusowych na drzewach pojawiły się duże plakaty z wizerunkiem startującego w wyborach polityka. Kampania budzi sporo kontrowersji gdyż na materiały wyborcze przygotowano specjalne miejsca. O zainteresowanie się tematem poprosił nas jeden z czytelników zbulwersowany takim zachowaniem.
Za rozwieszanie plakatów na drzewach w pasie drogowym bez zgody nadzorcy terenu czyli Miejskiego Zarządu Dróg sprawca podlega odpowiedzialności karnej. Mandat wynosi do 500 złotych. Plakaty powinny być umieszczone tylko w miejscach do tego wyznaczonych za zgodą właściciela lub administratora terenu - poinformował nas Władysław Kozieł komendant Straży Miejskiej w Kielcach.
Głos w wyborach należy oczywiście do mieszkańców jednak nie świadczy to dobrze o kandydatach gdy prowadzą swoją kampanię w taki właśnie sposób.
/GK/ 08.11.2014
Odpowiedzi
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w sob., 08/11/2014 - 13:11 Adres
To teraz tak po 5 stówek za
To teraz tak po 5 stówek za kazdy plakacik i może się nauczą na przyszłość
Wysłane przez Karol (niezweryfikowany) w sob., 08/11/2014 - 14:54 Adres
Dokładnie... W mojej okolicy
Dokładnie... W mojej okolicy na każdym drzewie wisi pan G. Gałuszka... Choćby nie wiem co, nie zagłosuję na niego. Po pierwsze - napierdzielił tych plakatów tyle, czyli jest rozrzutny ;) a po drugie - na pewno nikt ich nie sprzątnie, będą leżały później pod drzewami lub tam, gdzie wiatr je poniesie i tylko syf zostanie :/
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w sob., 08/11/2014 - 22:40 Adres
nie znają prawa a pchają się
nie znają prawa a pchają się do samorządu. Wstyd!