"Cysterna wstydu PO-PSL" w Świętokrzyskiem

"Cysterna wstydu PO-PSL" wjechała do regionu świętokrzyskiego. Chodzi o element kampanii Prawa i Sprawiedliwości, której celem jest ukazanie strat jakie poniosło nasze państwo w związku z nielegalnym obrotem paliwami w latach 2008-2015.


"Cysterny wstydu" jeżdżą po całej Polsce. Jedną z nich można było dostrzec na przykład na trasie S7 pod Kielcami. Są one oklejone wizerunkami Grzegorza Schetyny i Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz pewnymi informacjami. Dotyczą one strat państwa w związku z handlem paliwem. "Podczas rządów PO-PSL do Polski wjeżdżało około 600 cystern z nielegalnym paliwem", "Jedna cysterna to strata 40 tysięcy złotych dla podatników. Oznacza to, że budżet tracił 24 miliony złotych dziennie", "Przez 8 lat rządów PO-PSL straty dla podatników to około 68 miliardów złotych" - głoszą napisy na pojazdach.

Według wyliczeń działaczy PiS za takie pieniądze można było przez 2 lata realizować program Rodzina 500+ czy przez 6 lat wypłacać 13. emeryturę.

- Przez rozszczelnienie systemu podatkowego w latach rządu PO- PSL dziennie budżet państwa tracił 24 miliony złotych. Za te środki można by wykonać mnóstwo inwestycji, także w województwie świętokrzyskim. Taka kwota pozwoliłaby m.in. na wymianę ośmiu tysięcy lamp ulicznych na energooszczędne, wybudowanie małej pętli świętokrzyskiej czy wykonanie termomodernizacji budynku Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. - poinformował poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskiego PiS.

S.D. 06.09.19

Odpowiedzi

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------