Faktury Pomorskiego. Dyrektor znieważył radnego

Dyrektor Domu Środowisk Twórczych w Kielcach Ryszard Pomorski przekroczył chyba ostatnie granice absurdu. Na oficjalnym profilu kierowanej przez siebie instytucji kulturalnej zamieścił list otwarty do lokalnych mediów w którym wielokrotnie znieważa i pomawia radnego, który chciał skontrolować wydatkowanie publicznych pieniędzy w Pałacyku.

Faktury Pomorskiego. Dyrektor znieważył radnego


Sytuacja jest bezprecedensowa. Chyba żaden inny dyrektor podległej Miastu jednostki nie dopuścił się takiego zachowania. Dyrektor Pomorski atakuje radnego oraz media zarzucając im kłamstwa. Ryszard Pomorski twierdzi, że wszyscy sprzysięgli się przeciwko niemu żeby w sposób "nierzetelny i nieuczciwy zniszczyć wypracowaną latami dobrą opinię" o Pałacyku Zielińskiego. Dodatkowo zarzuca sprawującemu mandat radnego Marcinowi Stępniewskiemu "dyletanctwo, autopromocję, pozjadanie wszystkich rozumów".

Dyrektor Pomorski wysnuł teorię o tym, że radny, który ostatnio przegrał proces sądowy jest całkowicie niewiarygodny. Dalej jest tylko gorzej bo dyrektor zarzuca radnemu nękanie oraz nakłanianie do łamania prawa. Aż trudno uwierzyć, że podobno poważny dyrektor miejskiej jednostki kulturalnej wypisuje takie rzeczy i wykorzystuje w tym dodatkowo kierowaną przez siebie jednostkę. Dyrektor Pomorski w ocenie wielu osób dopuścił się znieważenia funkcjonariusza publicznego, którym jest radny. Bezsprzecznie naruszył jego dobra osobiste i publicznie pomówił. Dodatkowo Pomorski informuje o złożeniu zawiadomienia na radnego do prokuratury. Nie tak dawno dyrektor Pałacyku próbował do swoich rozgrywek polegających na utajnieniu dokumentów wykorzystywać funkcjonariuszy policji.

Przypomnijmy, że od blisko pięciu miesięcy trwa skandaliczna sytuacja z brakiem dostępu do faktur i dokumentów w Domu Środowisk Twórczych Pałacyku Zielińskiego. Dyrektor podległej Miastu Kielce jednostki kulturalnej odmawia radnemu Marcinowi Stępniewskiemu wglądu w faktury i umowy dotyczące wydatkowania publicznych pieniędzy.

Jak poinformował radny, w fakturach, które udało mu się przejrzeć jest wiele budzących wątpliwości wątków. Jednym z nich jest sfinansowanie przed Dom Środowisk Twórczych płyty zespołu Wołosatki. Przypomnijmy, że Ryszard Pomorski jest dyrektorem Domu Środowisk Twórczych oraz prezesem stowarzyszenia Wołosatki, które występuje na scenie Pałacyku Zielińskiego, oczywiście nie za darmo. Razem z nim w stowarzyszeniu działa radny Jarosław Bukowski, także zatrudniony w Pałacyku Zielińskiego.

Sytuacja dobitnie pokazuje, że Urząd Miasta a szczególnie wiceprezydent odpowiedzialny za kulturę Marcin Chłodnicki nie ma praktycznie żadnej kontroli nad jednostką podległą. A może to ciche przyzwolenie na takie działania?

Przypomnijmy, że do Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpłynęło zawiadomienie dotyczące możliwości złamania zapisów ustawy antykorupcyjnej. "W przedmiotowej sprawie Centralne Biuro Antykorupcyjne od czerwca 2022r. prowadzi czynności analityczno – informacyjne. Czynności są w toku i dopiero po ich zakończeniu Biuro będzie mogło ewentualnie udzielić więcej informacji" - brzmi komunikat CBA w sprawie Domu Środowisk Twórczych w Kielcach.

Do zarzutów dyrektora Pomorskiego odniósł się sam zainteresowany czyli radny Marcin Stępniewski, który w ramach swoich uprawnień chciał skontrolować wydatkowanie publicznych środków w miejskiej instytucji czym wywołał bezprecedensowe zachowanie dyrektora Pomorskiego. "To oczywiście jakiś absurd. Ryszard Pomorski chodzi w innej wadze zarówno pod kątem postury, jak i intelektualnym, dlatego nie zamierzam publicznie polemizować z tym Panem" - poinformował radny Stępniewski.

Odpowiedzi

Może to nie jest wina Pana Dyrektora. Może trzeba by było zacząć od badań okresowych i poczekać na diagnozę. W takim wieku takie numery muszą czymś być spowodowane niekoniecznie zła wolą

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------