W środę 12 maja, w Międzynarodowym Dniu Pielęgniarek, Pielęgniarzy i Położnych, przedstawiciele tych zawodów protestują w stolicy domagając się poprawy warunków swojej pracy.
W proteście biorą udział pielęgniarki z całego kraju, w tym z regionu świętokrzyskiego i samych Kielc. Nie jest tajemnicą, że zawód pielęgniarki wiąże się z ogromnym stresem i odpowiedzialnością. Dlatego przedstawicielki tego zawodu domagają się godnych warunków płacowych. Protest ma zwrócić także uwagę rządowi na stale topniejące kadry pielęgniarskie i rosnące obciążenie.
Ulotki i naklejki zachęcające do wsparcia protestu pielęgniarek znalazły się w kieleckich szpitalach i placówkach medycznych. Jednym z postulatów świętokrzyskich pielęgniarek jest przywrócenie do pracy zwolnionej w lutym 2020 roku szefowej Zakładowej Organizacji Związkowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położonych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rafała w Czerwonej Górze.