Piotr Liroy Marzec zamieścił na swojej stronie film w którym kieruje ostre ostre słowa do kandydującego na urząd prezydenta Kielc Bogdana Wenty.
„Powiem prosto. Panie Wenta, niech pan nie przysyła do mnie ludzi, którzy mi pewne rzeczy oferują, ponieważ proszę pana, te sprawy, które pan oferuje - nie należą do pana, tylko do mieszkańców Kielc. Jestem przerażony, że jeszcze nie wygraliście nic, a w tej chwili chcecie rozdawać Kielce. Straszne to jest, (…) ludzie obudźcie się.” - mówi Piotr Liroy Marzec.
Słowa Liroya dotyczą ofert jakie miał otrzymać od osób związanych ze środowiskiem Bogdana Wenty za ewentualne poparcie przed drugą turą wyborów samorządowych.
Na słowa parlamentarzysty natychmiast zareagował sztab Bogdana Wenty. W specjalnie wystosowanym oświadczeniu czytamy:
" Po wysłuchaniu słów, które padły pod moim adresem ze strony posła Piotr Liroya Marca, oświadczam, że nie miałem żadnego kontaktu z panem Piotrem Liroyem Marcem ani jego otoczeniem. Nie składałem ani Piotrowi Liroyowi Marcowi ani pozostałym kontrkandydatom Marcinowi Chłodnickiemu, Arturowi Gieradzie, Krzysztofowi Adamczykowi czy Arkadiuszowi Jelonkowi jakichkolwiek propozycji. Nikt tez nie został upoważniony do składania ofert w moim imieniu jakiejkolwiek osobie"
Na oświadczenie Bogdana Wenty zareagował poseł Piotr Liroy Marzec. Parlamentarzysta opublikował na swojej stronie na Facebooku te słowa:
"Szanowni Państwo,
w przeciwieństwie do p. Wenty nie będę publikował "oświadczeń".
Stare przysłowie mówi: "Uderz w stół, a nożyce się odezwą". Dlatego tekst p. Wenty wprawił mnie w zdumienie.
Bogdan Wenta przyznał, że jego współpracownicy regularnie kontaktujący się ze mną w ostatnich dniach... czynili to bez upoważnienia. Niezbyt dobrze świadczy to o powadze i odpowiedzialności jego ekipy bądź osób za takie się podające. Współczuję, że musi współpracować z takimi ludźmi i przyjmuję wyjaśnienia Bogdana Wenty, uznając je za szczere.
Wyraziłem już moje zdanie. Decyzję podejmą suwerennie mieszkańcy Kielc już 4 listopada. Proszę o powstrzymanie się od prób politycznych targów i nie komunikowanie się ze mną w sprawie jakichkolwiek spotkań do końca kampanii.
Potem, kiedy kurz opadnie pomyślmy co możemy wspólnie zrobić dla dobra Kielczan" - napisał Piotr Liroy Marzec.
GK.28.10.2018
