Łagodna zima sprzyja budowie fragmentu drogi krajowej nr 73, który docelowo ma stać się obwodnicą Morawicy. Wykonawca kontynuuje te prace, na które pozwala pogoda. Roboty prowadzone są na wschodniej jezdni.
Jak podaje kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w ubiegłym roku wykonawca zbudował konstrukcję kładki dla pieszych w Bilczy i ułożył podbudowę bitumiczną na fragmentach, które stanowią około ¾ długości lewej wschodniej jezdni trasy.
Według umowy trwa właśnie przerwa zimowa, jednak wykonawca zadeklarował, że będzie prowadził te prace, na które pozwala aura za oknem. Chodzi między innymi o roboty ziemne. Planowana jest budowa schodów kładki i przebudowa mediów. Wykonywane będą też przepusty i sygnalizacja świetlna. W pasie rozdziału będzie powstawała kanalizacja deszczowa.
„W związku z powyższym od lutego planowane są zmiany organizacji ruchu polegające w pierwszej kolejności na zawężeniu istniejącej jezdni prawej (zachodniej). W okresie letnim 2020 roku planowane jest ułożenie wiążącej warstwy nawierzchni na jezdni lewej i przełożenie na nią ruchu, aby można było przebudować jezdnię prawą (zachodnią).” - podała kielecka GDDKiA.
Przypomnijmy, że to pierwszy etap budowy obwodnicy. Jej koszt to około 78 milionów złotych. Prace powinny zakończyć się w pierwszej połowie 2022 roku.
fot. GDDKiA
