W miejskiej kasie braknie 149 milionów. Radni przyjęli projekt budżetu Kielc

Aż 149 milionów złotych braknie w tegorocznym budżecie Kielc. Zadłużenie miasta rośnie w rekordowym tempie. Mimo tego radni nie zdecydowali się na podniesienie podatku od nieruchomości. Propozycja zapisana przez poprzednią władzę została zmieniona przez urzędującego prezydenta Bogdana Wentę.

 W miejskiej kasie braknie 149 milionów. Rady przyjęli projekt budżetu Kielc


Projekt tegorocznego budżetu miasta zakłada dochody na poziomie 1 miliarda 348 milionów złotych. Przewidywane wydatki mają wynieść 1 miliard 497 milionów złotych. Zaplanowany deficyt na poziomie 149 milionów złotych powiększy ogromne zadłużenie stolicy regionu. Przypomnijmy, że projekt budżetu został przygotowany przez poprzedniego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Nowy włodarz wprowadził nieznaczne poprawki w zakładanym planie. Wśród nich znalazły się dodatkowe 2,5 miliona złotych dla klubu PGE VIVE Kielce.

Przewodniczący Rady Miasta Kamil Suchański apelował podczas sesji do prezydenta Wenty o realizację kluczowych obietnic wyborczych. Jedną z nich był publiczny rejestr faktur opłacanych przez urząd miasta, który nadal nie został wprowadzony. Jawność finansów publicznych zdaniem przewodniczącego Kamila Suchańskiego wpłynie pozytywnie na redukcję kosztów i zmniejszenie deficytu, który jest największym wyzwaniem dla ekipy rządzącej.

Radni przyjęli projekt budżetu miasta na 2019 rok jednomyślnie.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------